artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Vis – nieznana wyspa jak z filmu

Czas czytania 4 minuty
Vis – nieznana wyspa jak z filmu
Malownicze plaże na Vis 

Wyspa Vis to mała, bo zaledwie 90 km² wysepka daleko wysunięta w głąb Morza Adriatyckiego. Mieszka tu na stałe zaledwie 2000 mieszkańców. Vis nazywa się dziką wyspą, bo w przeciwieństwie do licznie odwiedzanych sąsiadek: wyspy Hvar i HYPERLINK "https://polskicaravaning.pl/artykuly/kempingi-chorwacji-wyspy-czesc-2,53358"Korcula, stoi na uboczu i nie przyciąga tak wielkich tłumów. Mało kto wie, że ta senna wyspa była tłem dla wielkiej hollywoodzkiej produkcji Mamma Mia 2 i kryje wiele niezapomnianych atrakcji.

Jak dotrzeć na Vis?

Na Vis dostać można się promem bezpośrednio ze Splitu. Koszt biletu rejsowego dla osoby dorosłej to średnio 24zł , natomiast za przeprawę samochodu osobowego zapłacimy około 145zł. Rejs po morzu trwa 2,5 godziny i jest przyjemnością samą w sobie. Istnieją także inne trasy między innymi z włoskiej Ancony, choć ta podróż zabiera nieco więcej czasu.

Niestety, na Vis obecnie nie funkcjonuje żaden kemping. Nie znaczy to, że podróżujących z namiotami lub kamperami tu nie ma. Viska baza hotelowa ma się wyśmienicie, a turystów biwakujących chętnie goszczą na swoich posesjach prywatni gospodarze.

Co koniecznie zobaczyć, czego spróbować?

Mała wyspa Vis ma więcej atrakcji niż tylko ustronne plaże i krystalicznie czyste wody. Na wyspie od czasów greckich uprawia się z powodzeniem winorośl. Produkcja wina trwa tu więc już setki lat. Odwiedzając tutejsze tawerny i rybne restauracje, nie sposób nie spróbować autentycznej viskiej Vugavy. To białe (a raczej słomkowe) wino wytrawne charakteryzujące się unikalnym miodowym posmakiem. Gratka dla znawców, ale i amatorów sztuki winiarskiej.

ReklamaVis – nieznana wyspa jak z filmu 1
Warto na Vis odwidzieć także Komizę. To maleńkie rybackie miasteczko szczyciło się niegdyś najlepszymi poławiaczami ryb w całej Dalmacji. Po komižańskich rybakach pozostało dziś głownie muzeum, bo wśród lokalnych mieszańców już tylko nieliczni uprawiają ten zawód. Za to ryby smakują tu jak zawsze – wyśmienicie. Zajrzyjcie do restauracji Bak w Komizie serwującej znakomitą rybną zupę i wszelkiej maści owoce Adriatyku zapiekane pod wielką pokrywą zwaną „peke”.

Komiza to również miasto z wyśmienitej jakości wodą pitną. Na wyspie nie ma rzek, a woda do gotowania i do kąpieli pochodzi ze źródeł, których najwięcej znajduje się właśnie w okolicach Komizy.

Vis – nieznana wyspa jak z filmu 2
Błękitna jaskinia - Bisevo

Błękitna Grota

Na koniec warto też wspomnieć o zyskującej corocznie na popularności atrakcji, jaką oferuje pobliska, niezamieszkana wysepka Biševo. Jej kamieniste brzegi strzegą wejścia do jaskini zwanej błękitną. Ta 30 metrowa grota skrywa niezwykłe widowisko światła, które zachwyca chabrowym odcieniem tafli wody. Niestety, cena popularności zawsze jest podobna - w sezonie letnim, aby jaskinię obejrzeć, trzeba stanąć w długiej kolejce i zapłacić około 70 kun za bilet. Ale nadal warto.

Vis zdecydowanie może być celem dłuższego urlopu. Jej głównym atutem jest jeszcze umiarkowana liczba turystów i urokliwe dzikie plaże. To zapewne zmieni się w najbliższych latach, więc być może to ostatni moment, aby zobaczyć „dziki” Vis.

ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian

Zofia Sadowska20.04.2019
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News