artykuły

wiesci-z-warsztatuWIEŚCI Z WARSZTATU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Zrób to sam - oświetlenie dla kamperów z marką Hella

Czas czytania 6 minut
Zrób to sam - oświetlenie dla kamperów z marką Hella
Helli udało się spełnić wymagania producentów wytwarzających niewielkie liczby pojazdów. Różnorodność lamp z serii Shapeline zapewnia praktycznie nieograniczoną swobodę aranżacji 

Oświetlenie drogowe pojazdów budowanych wieloetapowo zawsze stanowi pokusę, by na pozór podobne do siebie realizacje wyróżnić. To, co do niedawna stanowiło domenę projektantów przyczep kempingowych i kamperów, oddano teraz każdemu, komu bliska jest idea personalizacji.

Od ponad stu lat koncern Hella ma bliskie relacje z przemysłem caravaningowym. Globalny lider na rynku oświetlenia dla przemysłu samochodowego już w roku 1965 zadebiutował z pierwszą na rynku zespoloną lampą tylną do przyczep. 2-komorowe tylne światło Hella serii 1305 z odbłyśnikami soczewkowymi skrywało technologię żarówek w najmniejszym możliwym do wyobrażenia projekcie klosza. Na początku lat 70. standard ustanowiły klosze 3-komorowe, a pod koniec lat 90. modułowa seria o średnicy 122 mm, która dała początek pracom nad adaptacją technologii LED w oświetleniu drogowym pojazdów kempingowych. W pełni dojrzałą propozycją jest dziś rodzina kloszy Caraluna – zespolone światła trzeciej generacji trafiają na linie montażowe przyczep i kamperów marek Hymer, Fendt, Bürstner i Knaus. Innowacyjna technologia transmisji światła w technologii LED i modelowania 3D kloszy lamp zaowocowała prestiżowymi projektami. Światła drogowe do w pełni zintegrowanych kamperów to dość często wyroby z bogatego portfolio marki Hella.

Bardzo bogata gama modeli rozrosła się niedawno o propozycje w pełni modułowe do... samodzielnego montażu. A stąd już tylko krok, by dokonać daleko idącej indywidualizacji czy stosować inne niestandardowe rozwiązania dla naszego domu na kołach. Cel? Polepszyć parametry strumienia świetlnego, a dokonując modernizacji (z ang. update), podnieść wartość sprzętu, którego dotychczasowy wygląd trącił myszką.

ReklamaZrób to sam - oświetlenie dla kamperów z marką Hella 1
Shapeline – zaprojektuj oświetlenie

Prostota propozycji typu DIY (z ang. Do It Yourself, czyli zrób to sam) przejawia się w podejściu modułowym. Moduły marki Hella oparte są na zasadzie symetrii: można je montować zarówno z prawej, jak i z lewej strony pojazdu, a także w pozycji obróconej o 180°. Co więcej, lampy z serii Shapeline są – w zależności od funkcji oświetleniowej – dostępne z żółtymi, czerwonymi lub białymi szybami rozpraszającymi. Gdy dodać, że modułowa seria Hella Shapeline obejmuje dużą liczbę lamp jedno- i wielofunkcyjnych o różnych kształtach, a każdy z modułów powstał z myślą o skompletowaniu wszystkich wymaganych przepisami funkcji oświetleniowych, uzyskujemy niezliczoną liczbę wariantów. Do dyspozycji mamy moduły świateł przodu, tyłu i boków pojazdów. Wyboru interesującego nas designu dokonujemy dla świateł pozycyjnych, kierunkowskazów, reflektorów, obrysowych, zespolonych świateł pozycyjnych i hamowania, cofania, ostrzegawczych i tylnych przeciwmgłowych. Dostępne są także elementy zdobnicze bez funkcji oświetleniowych.

Za każdym razem mowa będzie o uniwersalnym oświetleniu LED, bo homologowanym do wszystkich pojazdów budowanych wieloetapowo czy w krótkich seriach, więc nie tylko dla przyczep kempingowych i kamperów, ale także dla maszyn rolniczych, budowlanych, wózków widłowych, autobusów, pojazdów komunalnych, samochodów ciężarowych i naczep – mówi Tomasz Kasparow, product manager lighting products Hella Polska Sp. z o.o. – Chcesz zostać projektantem oświetlenia i sprawdzić możliwości, jakie oferuje seria Shapeline? Skorzystaj z naszego wygodnego konfiguratora internetowego: www.hella.com/shapeline. Wystarczy kilka kliknięć, aby zaprojektować absolutnie indywidualną sygnaturę świetlną przodu, boków i tyłu kampera – przy użyciu internetowego konfiguratora świateł Hella Shapeline. Rezultat swojej pracy można od razu zobaczyć online na reprezentatywnej sylwetce pojazdu.

ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian
Zrób to sam

Wielość form i możliwości kombinacji w połączeniu ze zoptymalizowaną technicznie estetyką sprawiają, że nowa seria świateł Shapeline jest absolutną innowacją w dziedzinie oświetlenia pojazdów. Z przodu, z boku, z tyłu – dzięki możliwości indywidualnego zestawiania i rozmieszczania lamp każdemu pojazdowi można nadać indywidualny, ale przede wszystkim spójny wygląd. 

Design? Wszystkie lampy dostępne są w dwóch różnych optykach: w klasyczno-prostolinijnej optyce Shapeline Tech oraz w łukowato-dynamicznej optyce Shapeline Style. Tech czy Style, każdy moduł zapewnia swobodę estetyczną praktycznie każdej aplikacji i każdemu pojazdowi, nadając mu jednocześnie konsekwentną i unikalną sygnaturę świetlną – podkreśla Tomasz Kasparow.

Najwyższa swoboda wzornictwa

Funkcjonalność dzięki modułowemu systemowi gwarantuje, że każdy kamper czy przyczepa może przeobrazić się – zwłaszcza po zapadnięciu zmierzchu – w propozycję na wskroś nowoczesną. Wystarczy rzut oka na moduły „światła pozycyjne”. Które wybrać? Tech deklarują się minimalnymi wymiarami: 62/40/18 mm (długość/szerokość/wysokość) i znikomym poborem prądu. Takie światła pozycyjne są 1-diodowe, podobnie jak najmniejsze z serii Style, tyle że seria Style składa się aż z trzech aplikacji. Mamy więc, prócz wspomnianych Small (wymiary: 139,6/40/18 mm), Style i Wing. Style (199,8/40/25 mm) skrywają 6 diod, a Wing (389,1/104/25 mm) aż 30. Podobnie jest w przypadku kierunkowskazów. I tu wyboru dokonujemy spośród Tech i Style. Dwie linie wzornicze umożliwiające klasyczny lub dynamiczny styling.

Wskazówki dotyczące projektowania

Wystarczającą zachętą do wykazania się umiejętnościami projektanta oświetlenia drogowego jest fakt, że Hella Shapeline deklarują się certyfikatem zgodności z normami ECE i SAE. Ograniczenia na czas montażu? Moduły muszą być montowane poziomo albo pionowo. Mając na uwadze realizacje rzemieślnicze, producent uwzględnił tolerancję montażu – dla modułów Style z przodu i tyłu pojazdu wynosi ona 6 stopni. Wszystkie moduły – z wyjątkiem bocznych – muszą być zorientowane ortogonalnie do kierunku jazdy. Chodzi o to, aby montaż gwarantował, że snop światła będzie padał tak, jak założyli projektanci. W przeciwnym razie dojdzie do oślepiania nadjeżdżających z naprzeciwka. 

Niewątpliwym udogodnieniem jest technika montażu. W zależności od funkcji lampy dostępne są różne możliwości montażowe: oprócz montażu klejonego i śrubowego możliwy jest też zatrzaskowo-kulkowy. Krótko mówiąc, ten nie wymaga użycia narzędzi. Wszystkie światła posiadają nie tylko aprobatę SAE i ECE. Spełniają wymogi normy EMC5, są też odporne na mycie myjkami ciśnieniowymi i pyłoszczelne (klasy ochrony IP6K7 i IPX9K). To propozycja na wskroś modułowa, więc dostępna dla zasilania wielonapięciowego (12/24 V).

Rafał Dobrowolski
Fot. www.hella.pl

Artykuł pochodzi z numeru 1(80) 2018 Polskiego Caravaningu



Rafał Dobrowolski20.05.2019 zdjęć 6
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News